Początek nowego roku to bardzo często podwyżki. Dotyczą one nie tylko zakupów czy podatków, ale również cen energii elektrycznej. Przywykliśmy do tego, że praktycznie zawsze z nadejściem nowego roku musimy liczyć się ze zwiększonymi rachunkami. Jak będzie w przypadku 2021 roku? Wieści niestety, nie są optymistyczne.
Wraz z nadejściem nowego roku musimy przygotować się na podwyżki cen podobne do wzrostu cen, który czekał na nas w roku 2020. Ile więcej zapłacimy? Przekonajmy się.
Podstawa podanych kwot podwyżek
Aby przedstawić w sposób obrazowy jak zmienią się ceny prądu w 2021 roku przyjęliśmy roczne zużycie prądu wynoszące 2400 kWh. Jest to przeciętne zużycie prądu dla czteroosobowej rodziny.
Pamiętać musimy, że gospodarstwa domowe, które zużywają mniej energii nie odczują podwyżek aż tak mocno, jak te, w których zużycie energii elektrycznej jest jeszcze większe.
Wnioski o podwyżki cen prądu do URE
Przypomnijmy, że polskie przepisy prawa wymagają, aby firmy zajmujące się dostawą energii, które chcą podnieść swoje ceny muszą zwrócić się do Urzędu Regulacji Energetyki z wnioskiem o podniesienie cen. Dopiero po otrzymaniu zgody mogą takie zmiany wprowadzić.
W 2020 roku z wnioskiem takim zgłosiło się aż 4 z 5 największych firm energetycznych. Są to przedsiębiorstwa Enea, Energa, PGE, Tauron.
Ile wyniosą podwyżki?
W przypadku Enei, przy wspomnianym wyżej średnim zużyciu energii elektrycznej musimy liczyć się z podwyżką wynoszącą ok 11,05 zł na miesiąc. Klienci Energi zapłacą o 11.11 zł więcej miesięcznie, zaś podwyżka w PGE wyniesie ok 10.95 zł w skali miesiąca. Podwyżki dotkną też klientów Taurona.
W przypadku Wrocławia i Krakowa podwyżka wyniesie 11,11 zł na miesiąc. W Gliwicach mieszkańcy zapłacą zaś 8,55 zł więcej niż w zeszłym roku.
Inne zmiany w cenach prądu elektrycznego
Zmiany znajdziemy również w przypadku opłat stałych, które wliczają się do ceny energii elektrycznej. I tak, opłata kogeneracyjna, wynosząca 0,00139 zł za każdą zużytą w domu kWh prądu zostaje wyzerowana. Opłata OZE, która dotychczas wynosiła 0 zł obecnie zostaje podniesiona do wysokości 0,0022 zł za 1 kWh energii. Jej celem jest wspieranie odnawialnych źródeł energii.
Największa zmiana dotyczyć jednak będzie opłaty mocowej, która wzrośnie z od 2,30 zł do nawet 12,87 zł.
Co możemy zrobić by uniknąć podwyżek?
Oczywistym jest fakt, że nikt z nas nie przepada za podwyżkami. Co jednak możemy zrobić, by uniknąć wysokich kosztów energii elektrycznej? Jednym z rozwiązań jest zmiana dostawcy prądu. Warto więc przeanalizować dostępne w naszej okolicy oferty. Nie da się jednak ukryć, że w tym przypadku oszczędności nie będą duże.
Alternatywą jest więc fotowoltaika. Osoby, które decydują się na montaż nowoczesnych instalacji PV mogą bowiem liczyć na to, że ich rachunki za energię elektryczną nie będą wyższe niż kilkanaście złotych miesięcznie.