Zmiany w fotowoltaice od 1 kwietnia 2022

Mamy do czynienia z kolejnymi, ekspresowymi zmianami w zakresie ustawy o Odnawialne Źródła Energii. W czasie posiedzeń 28 i 29 października Sejm obradował nad poselskim projektem zmian, który został przyjęty. Czego dotyczył? Otóż projekt ten przewiduje zmiany w rozliczeniu prosumentów od kwietnia 2022 roku, co oznacza przejście z systemu opustów na tzw. netbilling czyli rozliczenie za wprowadzony do sieci prąd po cenach rynkowych. Projekt trafi teraz do Senatu. Co oznacza to dla korzystających z fotowoltaiki? Przekonajmy się.

Ekspresowe tempo przyjęcia projektu

Obecny Sejm niejednokrotnie pokazał nam już, że procedowanie niektórych ustaw i projektów może odbywać się w bardzo ekspresowym tempie. Nie inaczej było i tym razem. Projekt poselski mający wprowadzić zmiany w zakresie ustawy o OZE został złożony przez Marka Suskiego. Pierwsze czytanie odbyło się 28 października w Komisji ds. Energii, Klimatu i Środowiska. Tego samego dnia odbyło się drugie czytanie i Koalicja Obywatelska wniosła o odrzucenie projektu w całości. Jak możemy się domyślać, wniosek ten został odrzucony. Miało to miejsce 29 października. W tym samym dnie sprawozdanie komisji trafiło na posiedzenie Sejmu i projekt został uchwalony. Za zmianą ustawy głosowało 225 posłów, 212 było przeciw.

Co się zmieni?

Pamiętajmy, że uchwalone zmiany muszą zostać przyjęte również przez Senat, a także podpisane przez Prezydenta. Inwestujący w fotowoltaikę wciąż mają więc nadzieję, że do wprowadzenia zmian nie dojdzie. Jeśli jednak ustawa wejdzie w życie, to nowe regulacje wejdą w życie z dniem 1 kwietnia 2022 r.
Prosumenci, którzy uruchomią instalację fotowoltaiczną do tego dnia, lub rozpoczną proces ubiegania się o przyłączenie do sieci, będą mogli nadal korzystać z rozliczeń w dotychczasowym systemie opustów w okresie do 15 lat. Natomiast prosumenci, którzy rozpoczną proces przyłączania po 31 marca 2022 r., mają być rozliczani na nowych zasadach zgodnie z systemem net-billingu, sprzedając niewykorzystane nadwyżki energii po średniej cenie z rynku hurtowego.

Czy te zmiany są konieczne?

Twórcy poselskiego projektu twierdzą, że owszem. Przekonują bowiem, że obowiązujący system prosumencki nie spełnia wszystkich wymogów dyrektywy RED II, w szczególności przepisów o niedyskryminacji i przejrzystości. Zgodnie z zapisami prawa unijnego, prosumenci indywidualni powinni mieć możliwość sprzedaży nadwyżek energii na podstawie z góry sprecyzowanych warunków. Nie da się jednak ukryć, że aby mogło tak być nie potrzeba wcale aż tak drastycznych, jak właśnie uchwalone, rozwiązań.

Wydłużenie okresu zwrotu inwestycji

Nie da się ukryć, że uchwalone zmiany nie są korzystne dla osób, które zdecydowały się na montaż paneli fotowoltaicznych lub planują taką inwestycję w przyszłości. Wprowadzenie nowego systemu w obecnym kształcie wydłuży znacząco okres zwrotu z inwestycji. Szacuje się, że wydłużenie wynieść może od 50 do nawet 80 procent. Prosumenci będą również tracić na sprzedaży i zakupie energii. Musimy bowiem pamiętać, że zmiany w ustawie sprawiają, iż że prosument kupuje energię elektryczną po cenie detalicznej, która zawiera szereg dodatkowych obciążeń (wśród nich wymienić możemy koszty bilansowania, prawa majątkowe czy marżę sprzedawcy energii), a sprzedaje po cenach hurtowych. Straty wyniosą więc ok 15-20 procent.

Facebook
Twitter
WhatsApp